5 powodów, dla których rolety są lepsze niż zasłony

Zawieszone w oknach firany z zasłonami jeszcze do niedawna były zestawem obowiązkowym w niemal każdym polskim domu. W latach dziewięćdziesiątych wypierane były przez żaluzje aluminiowe oraz tekstylne żaluzje pionowe, które współcześnie również one odchodzą do lamusa. Czym dziś przesłania się okna? Obecnie najczęściej sięgamy po rolety wewnętrzne. Dlaczego rolety rzymskie, rolety dzień i noc, rolety plisowane czy rolety wolno wiszące są lepszym rozwiązaniem niż zasłony? Przedstawiamy pięć argumentów, dzięki którym zapragniesz ozdobić okna w swoim domu czy mieszkaniu roletami.

Rolety lepiej niż zasłony chronią przed słońcem

Rolety wewnętrzne nie są nowinką w świecie urządzania wnętrz. Dostępne dla każdego z nas od co najmniej dwóch, jak nie trzech dekad, są rozwiązaniem dobrze poznanym. Opinie ich dotychczasowych użytkowników na temat ochrony przeciwsłonecznej są jednoznaczne. Okazuje się, że w większości przypadków rolety zdecydowanie lepiej niż klasyczne zasłony chronią pomieszczenie przed ostrymi promieniami słonecznymi.

Jak to możliwe? Rolety wewnętrzne przylegają albo do ramy okna (mini rolety dzień noc, rolety w kasecie, rolety plisowane), albo do ściany wnęki okiennej (rolety wolno wiszące, rolety rzymskie). Dzięki temu szpary, przez które może przenikać światło z zewnątrz, są niemal niedostrzegalne.

W przypadku zasłon, których tkanina faluje się, trudno o szczelne zakrycie okna i światło przeważnie wpada nie tylko bokami, ale także górą przy karniszu. Silniejszą ochronę przeciwsłoneczną zyskasz, gdy wybierzesz roletę z tkaniną zaciemniającą czy roletę z tkaniną z warstwą aluminium.

Rolety są łatwiejsze w użytkowaniu niż zasłony

Większość osób ma problem z takim zaciągnięciem zasłon, aby okno wyglądało schludnie i elegancko. Przeważnie materiał zasłony marszczy się niejednolicie przy karniszu oraz podwija się przy podłodze (w przypadku długich zasłon). Zanim osiągniesz pożądany efekt, mija trochę czasu. Tego problemu nie mają osoby korzystające z rolet wewnętrznych. Raz zamontowane na ramie okna bądź na ścianie czy we wnęce okiennej po rozwinięciu zawsze wyglądają dobrze.

Sterowanie nimi jest zdecydowanie prostsze niż zasłonami. Aby opuścić rolety do wybranej wysokości, czy też podnieść, wystarczy użyć prostego mechanizmu Może to być zamocowany z boku sznurek lub łańcuszek (rolety dzień noc, rolety wolno wiszące, minirolety, rolety rzymskie), umieszczony na środku listwy uchwyt (roleta plisowana) czy też przycisk na ścianie lub pilot (rolety wewnętrzne elektryczne, rolety wewnętrzne zdalnie sterowane).

Rolety nie brudzą się tak szybko jak zasłony

Często podnoszonym argumentem na niekorzyść zasłon jest fakt, że stosunkowo szybko się one brudzą. Nic w tym dziwnego – zaciągając je ręcznie, nie zawsze mamy świeżo umyte dłonie. Dodatkowo niezwykle modne długie do posadzki zasłony przy poruszaniu nimi zbierają kurz i brud z podłogi. W efekcie zasłony, które są codziennie używane, wymagają częstego prania i prasowania. Zamiast skazywać się na dodatkową pracę, wybierz rolety wewnętrzne. Dzięki temu, że do ich sterowania używasz sznurka, łańcuszka, uchwytu czy pilota, tkanina rolety nie brudzi się w takim tempie jak zasłona.

Dodatkowo rolety można ustawić na wybranej wysokość. Nawet długie rolety na oknach balkonowych czy tarasowych można więc zatrzymać kilka centymetrów nad podłogą, dzięki czemu się nie zakurzą. Zamiast kilka razy do roku prać rolety wewnętrzne, powinno się je regularnie odkurzać bez zdejmowania z okna. Gdy je przypadkiem zabrudzimy, można je wyczyścić zgodnie z wytycznymi producenta np. wilgotną ściereczką.

Rolety nie zajmują tyle miejsca co zasłony

Posiadasz małe mieszkanie? Jeśli tak, to z pewnością wiesz, że w takiej przestrzeni każdy centymetr jest na wagę złota. Decydując się więc na konkretne przesłony okienne, wybierz rolety wewnętrzne, a nie zasłony. Dlaczego? Aby móc używać zasłon, konieczne jest zainstalowanie karnisza, który wystaje średnio około dziesięciu centymetrów od ściany nad oknem. Dodatkowym problemem jest fakt, że przy odsłoniętym oknie tkanina długiej zasłony zajmuje przestrzeń zarówno pod parapetem, jak również z obu stron okna. W efekcie nie możesz postawić mebla bezpośrednio przy oknie, a kilka czy kilkanaście centymetrów dalej, poza miejscem, w którym gromadzi się tkanina zasłony. Jeżeli wybierasz rolety, kłopoty tego typu znikają. Roleta montowana na ramie okna nie zajmuje wcale ścian pod czy przy oknie. Zaś roleta montowana na ścianie nad wnęką okienną potrzebuje tylko zaledwie dwóch, trzech centymetrów ściany i dochodzi do parapetu.

Rolety oferują różny poziom zaciemnienia pomieszczenia

Zasłony najczęściej użytkowane są w dwóch pozycjach – zaciągniętej oraz otwartej. W pierwszym przypadku dostęp światła słonecznego jest mocno ograniczony i dodatkowo z zewnątrz nie widać, co dzieje się w pomieszczeniu. W drugiej promienie słońca wpadają swobodnie do wnętrza, nagrzewając je. Czy zasłony oferują rozwiązanie pośrednie? Niestety nie. Jeżeli chcesz w ciągu dnia przesłonić okno tak, aby było nadal widno, ale promienie nie padały wprost na twarz, monitor czy telewizor, wybierz rolety.

Niezależnie od typu wszystkie rolety wewnętrzne można ustawiać na różnych „wysokościach”. Dzięki temu można dobrać pozycję rolety idealnie do swoich chwilowych potrzeb. Słońce świeci tak, że nie można oglądać telewizji? Delikatnie podnieś lub opuść roletę. W pomieszczeniu zrobiło się bardzo jasno, co przeszkadza, ale nie chcesz, aby było całkiem ciemno? Ustaw rolety (np. rolety dzień i noc, rolety plisowane, rolety rzymskie, rolety mini) na odpowiedniej pozycji.